Sierść

Megi23

Tak mam problem. Mój długowłosy chomik ma na GRZBIECIE mokrą siesć posklejaną lekko, myślałam że to choroba mokrego ogona, ale to tylko grzbiet taki jest dalej cała pupia i odpyt czysciutkie i ładniutkie. Nie wykazuje żadnego syptomu choroby. Wczoraj wieczorem bawiłam się z nim. Wszystko było OK. Potem włozyłam go do kaltki przykreciłamkaloryfery. A on za pół godziny wyszedł z domku lekko mokry na grzbiecie. Myslałam że sie spocił. Gdzieś czytałam że chomikowy kołowrotek posmarowac trzeba olejem żeby nie krzypiał więc tak zrobiłam. Rano kołowrotek sie oberwał tak na nim szalał znacy złamał. I włąśnie rano był jeszcze bardziej moklry niz wieczorem. Troche go umyłam i wyczesałam narazie mokry pod troche mu grzbiet woda zmoczłam zobzacze co będzie później

Lisek

Powiedz, jak mu będzie jutro, jeśli dalej tak będzie, lepiej idź do weterynarza.

Megi23

chyba nie jest chory tylko troszke sie pobrudził po tym jak rozwalił kołowrotek , chyba tym olejem, bo jest żywy je pije bawi sie , teraz oglądan nowy kołowrotek i troche się na nim kręci

Lisek

No to raczej nie musisz iść do weta Smile

Nati55

no raczej nie musisz iśc bo chyba już wszystko dobrze skoro bawi sie i pije i je

Megi23

no spoko wszysyko jest ookej, troche go mokrą szmatką przetarłam i jest spoko, a jak tqwój choomik nati?

Nati55

ech...... taki mi się charakterek trafił że szkoda gadac.Ale i tak go albo ją kocham