żeby tylko był

Megi23

dopiero po 5 dniach? ja juz jutro zaczne go pswajac a na rece może go wezmę w niedzielę. Najpierw spał teraz se bawi ale nie chce do domku wejśc i narazie nie pije z poidełka może nie umie?

Nati55

Może twój chomik nie jest taki jak mój.Wczoraj próbowałam go wziąśc to podniosłam go do góry na rekach a on chop na dół i już zaczyna uciekac

Megi23

prawdopodobnie jest, sorka, jak on cos je i chce mu cos dac z ręki to nie podejdzie chyba że w tym momenice siedzi w rogu i nie je, to jest mala szansa tylko raz mi sie tak zdazyło. A tak wogóle to on jest dziwny, stoi sobie domek a on znosi trociny i żarcie iśpi w rogu klatki a domek stoi pusty. Nie chce pic z poidełka. Dałam mu dzis wody w miseczce to sie napł ale z poidełak jak narazie nie ma szans, nawet sie do niego nie zbliza. CZyli podsumujmy: niepotrzebne żeczy to:
domek
poidełko

Megi23

a rany, jaki on mądry. To wiadomo że nnie śpi w domku bo już pisałam. Śpi sobie w rogu klatki pozbierał sobie trocin jedzenie i dałam mu taki mieciutki dywanik, kocyk od lalek cos w tym stylu i on go zaciągną do tego swojego "gniazda" przykrył sie ni i teraz słodko spi.

Sorka że dwa pod rząd ale z odstępem czasu

Nati55

to naprawdę musi słodko wygladac jak ma taki fajny kocyk.Ja dzisiaj dam mojemu chomikowi coś z ręki

Nati55

Megi 23 czy ty już wzięłaś swojego chomika na ręce??? Ja swojego nie bo ciągle chce mnie gryźc . Dzisiaj spróbuje to się może uda

Flicka

codziennie dawaj mu jakieś przysmaki z ręki żeby poczuł Twój zapach Smile

możesz też w ręce wetrzeć troszkę trocin czy czego tam masz.

Nati55

dzięki Flicka myślę że jeśli będę używac tych wskazówek to niedługo na tym forum pojawi się zdjęcie mojego chomiczka

Lisek

Czekamy, lubię zdjęcia słodziutkich chomków =)

Mika

Ja też

U mnie oswajanie poszło szybko (ale ja mam dwa dżungarki) może to co innego nić syryjki

ale to w końcu też chomiki.

Megi23

ja to już go brałam ,nawet zdazył mi już ,znaczy nie mi a mijemu bratu uciec pod kaanpę, wcale nie gryziez ale zwyczaj mój brat go wyciąga a ja sie potem z nim bawię, ostatni ja sobiel leżałam na boku a on mi chodził od nogi do brzucha. Jakoś tak sam sie oswoił, gryźc to nie gryzie sam z siebie tylko czasami jak mu palec pod nos podstawie to może ugryźć ale żadko on myśli wtedy chyba że mój palec to cos do jedznia. Aha i jeszce rada dla ciebie Nati. Jak go drugi raz wyjęłam to wzie łam bluze i on sobie w niej chodził. Prezwyczajał sie do mojego zapachu. Moze to tez coś pomogło

Mika

Czasem jak chomiki są głodne a ty im podstawisz rękę lub palec to mogą ugryźć. Czasem też jest tak, że gdy dajesz mu np. ziarenko słonecznika to on przypadkiem cie ugryzie gdy będzie chciał wziąć ziarenko.

Nati55

TAK!!!!!dzieki megi wezmę bluzę i spróbuje go wziąśc żeby się przyzwyczaił do zapachu

Nati55

wlazł na bluzę prawie od razu i go głaskała oczywiście jak był na bluzie.Tylko ja się za bardzo rozgościł to go wsadziłam do klatki

Lisek

No to fajno =)