Kula dla chomika...?

tusia · Wysłany: Śro 9:06, 16 Mar 2011 Temat postu:

Pusio mylisz się, kula to terror dla chomika. W kuli chomik jest zdezorientowany, nie wie co się dzieje, za wszelką cenę próbuje z niej wyjść, dlatego wydaje nam się, że spaceruje. To jest dla niego katorka.

Edzio · Wysłany: Śro 13:54, 16 Mar 2011 Temat postu:

O tym czy kula jest czymś strasznym dla chomika można poznać po mowie ciała naszego pupila Very Happy

. Tzn jeżeli ma podniesione uszy i jest czujny, to znaczy że jest zadowolony. A jeżeli jest na odwrót, to znaczy że się boi.

Nela9988 · Wysłany: Śro 18:23, 16 Mar 2011 Temat postu:

Kula dla chomiczka? Badziewie! Dla mnie to jest straszne. Szczególnie dla chomików karłowatych. Niezbyt dają sobie radę w kuli, ciężej jest im w niej biegać.
Biegają w niej jedynie po to bo chcą się wydostać. Poza tym, nawet jeśli są dziurki dopływ powietrza i tak jest bardzo niewielki. Chomik stresuje się w takiej kuli.

Kenvix1

Po co kula dla chomika skoro może wybiegać się bez niej. To tylko stres dla chomiczka.

Anetixi

Mój chomik zajechał naście takich kuli(skończyłam liczyć przy 7).Nie powiem chętnie wskakiwał do niej i brykał jakieś 15 minut.Potem się wycwanił i nie chciał-wolał po pościeli brykać.

Nati202055

Zajeździł? To trochę dziwne określenie...
Ze wszystkich tych kul napewno próbował się wydostać.
Kula to dla chomika tylko niepotrzebny stres, ale to już zostało wyjaśnione w temacie.
Anetixi - nie kupuj więcej kul, lepiej dla niego, żeby pobiegał sobie w kołowrotku, lub po pościeli...

KondzioShady

Nie polecam kuli dla chomików. Miałem ją i chomik jeździł przez 2 tygodnie oczywiście trochę ją rozwalił Surprised

, ale potem miał kłopoty z oddychaniem Sad

Kacper15

Absolutnie nie trzymać w kuli Mad

chomik jest zestresowany, co może wpłynąć na zdrowie. W terenie czuje się lepiej a zwłaszcza w naturalnym. Raz wypuściłem na 2 minutki chomik patrzał i patrzał. Nie był zestresowany ale później przyspieszył. Później dołączył kot to wziąłem go do klatki i do domu

moniska92

w moim wypadku zastanawialam sie nad ta kula.. chomik bardzo szybko biega i ciezko go upilnowac, boje sie ze mi ucieknie. w kuli przeciez nie bede go trzymac cale zycie zeby braklo mu powietrza, ani nie bede go spuszczac ze schodow zeby nie mogl sie zatrzymac.mysle wiec ze jest to przydatny wynalazek, ale oczywisce z umiarem Wink

LovciamChomiczki

Ja stosuję ją jako wybieg kiedy chomik nie jest jeszcze oswojony, wtedy może sobie pobiegać i nie zwieje

gusiek2

Co to za wybieg? W klatce jest więcej miejsca, niż w kuli...

Edzio

Co do tego wybiegu to się zgadzam z @gusiek2, a co do kuli to chomik może przebiec w niej odcinek z jednego końca domu, na drugi, a my nie musimy się martwić, że chomik ucieknie. Ale musimy też pamiętać aby nie zostawiać chomika na dłuższy czas bez opieki, właściwie to powinniśmy mieć go cały czas na oku.

LovciamChomiczki

Chodziło mi o to że chomik nie siedzi ciągle w klatce i ma trochę więcej ruchu. W moim przypadku to świetne rozwiązanie bo chomik nie jest do końca oswojony i nie moge go brać na ręce Wink

gusiek2

Ale co to za ruch, kiedy jest się zamkniętym i nie można się odwrócić?...

Powinnaś jak najszybciej oswoić chomika. Bo tak bez oswojenia to nie można nic zrobić praktycznie (:

LovciamChomiczki

Wiem tylko że ten chomik bardzo dużo przeżył, ale to nie o tym temat Smile

Co do kuli to mój poprzedni chomik bardzo to lubiał i dlatego myślę że jak chomik się do niej oswoi to to jest całkiem niezły gadżet

. (przecież wiadomo że chomik od razu nie będzie biegał szczęśliwy , bo to jest coś nowego). Smile