Forum Chomiczkowy Świat Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Chomiczy guzek?
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chomiczkowy Świat Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wegeta007
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:31, 29 Mar 2008    Temat postu: Chomiczy guzek?

Mam chomika dżungarskiego od prawie dwóch lat. Ale ostatnio zauważyłam że robi mu się jakby guzek koło lewej przedniej łapki dzisiaj wygląda to strasznie. Ten guzek jest prawie taki duży jak jego łapki. Stał się ( ten guzek) taki bordowo-fioletowy. Zauważyłam też że Pusię ( tak się nazywa chomik) bardzo to swędzi i wygryza sobie z tamtąd futerko. Gdy biorę go na ręce jest bardzo niespokojny a gdy odwrócę go na plecy by sprawdzić ten guzek zaczyna totalnie świrować i gryzie nawet siebie. Byłam z nim u weterynarza ale p. doktor powiedziała że nic na to nie poradzi, że to starość, itp. Mówiła żebym się szykowała na pożegnanie chomika Sad .Po opisaniu całej sytuacji chciałam się zapytać czy ktoś miał podobny przypadek i jak długo będę się jeszcze cieszyć małą Pusią ????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martinka
Chomikowa wyrocznia
Chomikowa wyrocznia



Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:45, 29 Mar 2008    Temat postu:

Moja koleżanka miała podobny przypadek z myszką(to był samiec).On też miał guza.Za pierwszym razem weterynarz go chyba wyciął,ale pojawił się drugi raz.Potem myszka umarła.Nie pamiętam dokładnie ile jeszcze żyła,bo koleżanka nie opowiadał mi wszystkiego ze szczegółami,ale raczej nie za długo.... Porób mu parę fotek na pamiątkę i ciesz się każdym dniem spędzonym z nim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biała Łapa
Znawca na 100%
Znawca na 100%



Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:29, 29 Mar 2008    Temat postu:

Zmień weterynarza jeśli masz możliwość, idź do innego i jego się zapytaj. Napisz nawet do jakiegoś na internecie na e-mail.
Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby dobry weterynarz powiedział tylko, że "to starość i żeby przygotować się na pożegnanie chomika".
[link widoczny dla zalogowanych] można otrzymać poradę weterynarza via Internet (; może on coś podpowie.
Mam nadzieję, że nie jest to nic aż tak groźnego, proszę, informuj nas na bieżąco.
Lub [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Biała Łapa dnia Sob 11:41, 29 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wegeta007
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:54, 08 Kwi 2008    Temat postu:

nie powiedziała tylko że to starość tylko powiedziała że to guz ale nie może go usunąć ponieważ:
1) Chomik jest zamały na podanie środka znieczulającego bo byłyby to jakieś o,oo1 ml a w dodatku może przy tym paść na zawał albo coś.
2) nie jest już taki młody i jego serce może nie wytrzymać takiego szoku.
3) Ten guzek znajduje się w takim miejscu że jest duże prawdopodobieństwo żę go do końca nie wytnie ( taki wrośnięty skurczybyk) a może się też zdażyć że uszkodzi mu nerwa( bo ten guzek jest tak jakby pod pachą czy coś)

Moja weterynarka jest bardzo dobra i zna się na tym co robi. Mojej cioci psa wyleczyła z raka...

a tak wogóle to moja Pusia nie wygląda na taką która by się żegnała z tym światem!! Zabrałam jej kołoworotek bo ją urażał w ranę ale po nocach nieźle łazi po drabinkach wykonując różne akrobacje. Mam nadzieje że się jeszcze nią zdążę nacieszyć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biała Łapa
Znawca na 100%
Znawca na 100%



Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:03, 08 Kwi 2008    Temat postu:

Hm, w takim razie to inna sytuacja. Wybacz - nie zrozumiałam, bo nie opisałaś wszystkiego dokładnie.
Jeśli zwierzak nie cierpi w takim razie usypiać go nie ma sensu (; Ciesz się nią ile możesz, głaski, oby była zdrowa jak najdłużej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klematyzja
Zbanowany
Zbanowany



Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: radom

PostWysłany: Wto 20:30, 08 Kwi 2008    Temat postu:

O BOŻE MOJA KOLEŻANKA MIAŁA CHOMIKA I TEZ MU SIE ZROBIŁ TAKI GUZ. I ONA (CHOMIK) SOBIE GO GRYZŁA AZ W KOŃCU PRZEGRYZŁA I UMARŁA. PRZYKRO MI Sad

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edzio
Znawca na 100%
Znawca na 100%



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:39, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Mój chomik też miał takiego guza i po tygodniu umarł Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulusia19955
Trochę obeznany
Trochę obeznany



Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:49, 10 Kwi 2008    Temat postu:

Straszne SadSadSad:(Bardzo mi przykro:(Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biała Łapa
Znawca na 100%
Znawca na 100%



Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:01, 10 Kwi 2008    Temat postu:

Ale przecież chomik wegety ŻYJE.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulusia19955
Trochę obeznany
Trochę obeznany



Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:25, 11 Kwi 2008    Temat postu:

No tak ale to straszne ze ma guza.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martinka
Chomikowa wyrocznia
Chomikowa wyrocznia



Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:41, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Pocieszajmy Wegetę i piszmy posty OPTYMISTYCZNE!
Po co straszyć człowieka? Co ma być to i tak będzie btw. np.Dzisiaj sobie stłukłam rękę.

Wegeto nie martw się.Wszystko będzie dobrze:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klematyzja
Zbanowany
Zbanowany



Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: radom

PostWysłany: Pią 15:58, 11 Kwi 2008    Temat postu:

Paulusia19955 napisał:
No tak ale to straszne ze ma guza.....


No a jak go ten guz bardzo boli??


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wegeta007
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik



Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:13, 14 Kwi 2008    Temat postu:

dzisiaj koło godziny 15:00 nastąpiła rzecz, o którą obawiałam się od dawna... Moja ukochana Pusia opuściła mnie na zawsze...właśnie myję całłą jej klatkę i płaczę co chwilę... już nigdy nie usłysze jak po nocach biega w kołowrotku, jak chrupie jakiś nasionka albo grzebie w trocinach, nigdy nie zobacze już jej ślicznego pyszczka, wesolutkich oczu, śmiesznie sterczących uszu, napełnionych śmiesznie policzków, nie wezmę jej więcej na ręce i nie pogłaszczę jej, nie będę mogła śmiać się i radować z puszczania jej po mieszkaniu ani po polu, już nie muszę pamiętać aby codziennie jej zmienić wodę dać kawałek jabłuszka i jakiejś jarzynki, żeby miała czyste trociny i żeby była zadowolona BO ONA MNIE OPUŚCIŁA!!!!

będzie mi jej bardzo brakować....mam jednak nadzieje, że wy nacieszycie się swoimi słodziutkimi gryzoniami jak długo się tylko da, i życę wam tego z całego serca....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martinka
Chomikowa wyrocznia
Chomikowa wyrocznia



Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:35, 14 Kwi 2008    Temat postu:

Naprawdę mi przykro...Robiłaś co mogłaś... Na początku będzie bardzo ciężko (wiem,bo sama przeżyłam) potem jakoś się uspokoisz.Pamiętam,że ja nie mogłam patrzeć na to miejsce gdzie była klatka...ta pustka mnie dobijała.Parę dni potem zawitał do mojego domu Tuptuś,który wypełnił część pustki po Mysi.
Mysi jednak nigdy nie zapomnę,tak jak ty nigdy nie zapomnisz Pusi.Będziesz miała piękne wspomnienia.

[*] [*] [*] [*] [*]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulusia19955
Trochę obeznany
Trochę obeznany



Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:56, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Bardzo Ci współczuję[*][*]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chomiczkowy Świat Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin