Mój chomik zjadł... komarzycę!

Korra

Panie w Niebie, ratuj mnie przed palnięciem kogoś encyklopedią w głowę!
Nie każdy pająk na 'zaplecze' jak pięciozłotówka. Na łąkach, drzewach i innego rodzaju roślinności mieszkają pajęczaki wielkości mniej więcej pojedynczego ziarnka ryżu, a nawet mniejsze. Nie poczujesz w ustach, że takowy właśnie ładuje ci się do gardła, tym bardziej podczas fazy głębokiego snu.
A jeśli chodzi o cel wędrówki wprost w żuchwę, to zabiłaś mnie tym pytaniem. Owady nie mają tak rozwiniętego mózgu, aby mieć konkretne zamierzenia do dojścia do pewnego miejsca. Po prostu lezą. Tyle w tym temacie.

moonvelvet

A że temat został założony w czerwcu, zamykam, tym bardziej że robi się off-top. O połykaniu owadów załóżcie sobie temat w off-topicu jeśli bardzo was to fascynuje albo pogadajcie sobie na PW. Smile